Recent searches
Search options
Informujemy, że nasz przedstawiciel @piotrsikora weźmie udział w pierwszym spotkaniu Ministerstwa Cyfryzacji z organizacjami pozarządowymi, społecznymi i branżowymi.
Będziemy rozmawiać o priorytetach w obszarze cyfryzacji, przedstawimy nasze doświadczenia z wykorzystania oprogramowania open-source i mediów społecznościowych pozostających poza kontrolą BigTech, czyli #Fediwersum.
Więcej:
https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/zapraszamy-na-spotkanie-organizacje-branzowe-i-spoleczne
Czekamy na Wasze zdanie i pomysły w tych tematach, zapraszamy też osoby aktywistyczne i zaangażowane do kontaktu. Mamy nadzieję, że to pierwsze spotkanie otworzy dyskusję i doprowadzi do realnych zmian w strategii cyfryzacji Polski.
Jak wspomniał w jednym z wywiadów Minister Cyfryzacji Gawkowski:
"W Ministerstwie Cyfryzacji zdanie Big Techu będzie na ostatnim miejscu."
Trzymamy za słowo i liczymy na dialog.
@ftdl @piotrsikora stworzenie w Polsce Europejskiego Centrum Rozwoju Oprogramowania Open Source
Tak sformułowany postulat może zostać łatwo wyprany w pralce przez wielkie korporacje, które z łatwością mogą pokazać jak bardzo kochają opensource i że takie centra to one nam postawią "za darmo".
A z rzeczy darmowych to jednak wolę te, za które już faktycznie kiedyś zapłaciłem od tych za które dopiero kiedyś zapłacę.
Czyli więcej dobrego nam zrobi najpierw ustawowe wyegzekwowanie #publicmoneypubliccode ( publiccode.eu/pl ) niż jakieś bliżej niesprecyzowane do struktury własności/udziałów "centra".
Jak już coś ze słowem "centrum"/"centralny" by się przydało to opracowanie przez #mc finasowania na naszą krajową skalę małych projektów opensource pożytku publicznego w formule grantowej zbliżonej do tej z programu #NextGenerationInternet ( nlnet.nl/project/current.html )
@miklo @piotrsikora @ftdl moj pomysl nie byl dopracowany, tylko naglowek, widac bylo po tym jak roznie rozumialy go rozne osoby odpowiadajace
@miklo @piotrsikora @ftdl nie wiem w sumie do konca jak powstaje w Polsce oprogramowanie dla rzadu/panstwa, wiecej wiem o sytuacji w Wielkiej Brytanii
@sumek u nas są to normalne przetargi i w sporej wiekszosci nikt nie wie jak je przygotować. Sam brałem udział komercyjnie w takich i ogolnie często sama instytucja nie wie czego chce, a ogromne molochy wiedzą jak lobbować i często się przebijają tańszą ofertą wykonania, a ogromnymi kosztami obsługi + nie raz często uzależnieniem na później (patrz ZUS).
Ogólnie jest to źle zrobione. @miklo @ftdl
@piotrsikora @miklo @ftdl To może jednostka inspirowana GDS miala by sens. Do budowania rządowych kompetencji cyfrowych, w tym ulepszania i koordywania podpisywania kontrakt ty ów z dostawcami. Nie polityczna w sensie że nie ustala policy i nie podporządkowana konkretnemu ministrowi, żeby wszystkich zwalniać po wyborach.
@piotrsikora @miklo @ftdl In housing to co ma sens i na co są możliwości, ustalając standardy (jak np accessibility) dla usług cyfrowych, współpracując z politykami żeby zmienić prawo żeby efektywnie zcyfryzowac usługi - np jakby skończyć z tym wypełnianiem cyfrowej wersji papierowych wniosków